Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjant czujny nawet po służbie

Data publikacji 25.10.2018

Mieszkaniec Żagania złożył zawiadomienie o uszkodzeniu pojazdu na parkingu. Nie było monitoringu, nie było świadków, wobec czego nie było również nadziei w pokrzywdzonym o odnalezieniu sprawcy. Czujny policjant po służbie znalazł jednak sprawcę, a właściciel uszkodzonego pojazdu przysłał dla niego podziękowania.

We wrześniu br. w żagańskiej jednostce zjawił się mężczyzna, który zgłosił uszkodzenie swojego pojazdu na parkingu przy jednym z marketów w powiecie żagańskim. Powiedział policjantowi, że nie wierzy w to, żeby sprawca się znalazł, gdyż jego pojazd Peugeot był zaparkowany poza zasięgiem monitoringu sklepowego oraz nie było żadnych świadków zdarzenia.

Kilka dni później st. sierż. Kamil Sygutowski w czasie wolnym od służby zauważył na parkingu przy sklepie pojazd Ford, który miał widoczne uszkodzenia, odpowiadające uszkodzeniom samochodu pokrzywdzonego. Policjant wziął pod uwagę, że pojazd ten mógł uczestniczyć w zgłoszonej kolizji. Natychmiast wykonał zdjęcia samochodu, a właściciela auta wezwał na przesłuchanie. Po dwóch dniach ponownie zauważył ten pojazd na tym samym parkingu, lecz auto było już naprawione. Kiedy jego właściciel zgłosił się na przesłuchanie przyznał się, że to on uderzył swoim Fordem w Peugota, przestraszył się i odjechał z miejsca zdarzenia.

Na dowód uznania za zaangażowanie, czujność i rzetelnie wykonane obowiązki służbowe pokrzywdzony mężczyzna napisał podziękowanie „….ciężko uwierzyć, że tak szybko się to skończyło. Bardzo dziękuje za pomoc…” dla st. sierż. Kamila Sygutowskiego złożone na ręce komendanta żagańskiej jednostki.

Powrót na górę strony